poniedziałek, 18 listopada 2013

ZDROWE PRZEKĄSKI DLA NIEMOWLĄT

Schemat żywienia niemowląt zakłada spożywanie przez dziecko 4 - 5 posiłków dziennie. Odpowiednio zbilansowane posiłki pod względem jakościowym i ilościowym mają zapewnić, że maluch nie będzie głodny między posiłkami i nie będzie odczuwał potrzeby wrzucenia czegoś do brzuszka. Ale oczywiście w życiu różnie to wygląda i czasem zachodzi potrzeba dokarmienia dziecka między posiłkami głównymi. I co wtedy podać?
Pamiętamy, że pierwsze lata są niezwykle ważne w kształtowaniu zdrowych nawyków żywieniowych na przyszłość, dlatego jak ognia unikajmy wszelkich słodkości. Dopóki dziecko nie pozna smaku słodyczy, nie będzie wymuszać na nas czekolady, batonika czy paluszków. Nie zgadzam się z teorią, że dziecko, które nie dostaje słodyczy jest nieszczęśliwe. Wręcz przeciwnie - w moim odczuciu jest szczęśliwe, bo zdrowsze o kilogramy cukru. O szkodliwości cukru pisałam tu  CUKIER - BIAŁA TRUCIZNA

Wymienię te przekąski, które na pewno nie będą "zapychaczem", a w ciekawy sposób urozmaicą dietę:

- ugotowana fasolka szparagowa (i wszelkie inne warzywa które malec lubi)
- owocowa miseczka z kawałkami jabłuszka, gruszki, jagódek czy moreli
- gotowy mus owocowy np. Kubuś bez dodatku cukru i konserwantów
- chrupki kukurydziane, otrębowe bez dodatku soli
- wafelki ryżowe skierowane dla najmłodszych np. HIPP po 7 miesiącu (jabłkowe) lub po 8 miesiącu (jagodowe, marchewkowo - dyniowe) lub innych producentów
- bułeczki, biszkopty lub inne ciasteczka, ale tylko takie, o których skład jesteśmy pewni, że nie zawierają mnóstwo cukru i "chemii".

Jeśli dysponujemy wolnym czasem, warto przygotować dziecku coś bardziej urozmaiconego. Nowe doznania smakowe to jest to, co dzieci lubią najbardziej :) Niech to będzie:

- mus z wybranych owoców
- koktajl owocowy (np. bananowy) oparty na bazie mleka matki lub modyfikowanego
- sałatka owocowa z jogurtem posypana płatkami owsianymi
- ciasteczka owsiane, orkiszowe, muffinki, rogaliki lub bułeczki drożdżowe
- suszone lub pieczone jabłuszko z cynamonem lub konfiturą śliwkową
- warzywne babeczki
- goferek bez cukru z dodatkiem owoców
- kisiel jabłkowy własnej roboty
- pomidor zapiekany z ryżem.

Wymienione produkty należy dopasować do schematu żywienia własnego dziecka i wprowadzać tylko wtedy, gdy dziecko jest już gotowe na dany składnik oraz konsystencję pokarmu.

6 komentarzy:

  1. Bardzo odpowiednie propozycje, u nas podobnie z przekąskami, do tego podaję Córce jeszcze rodzynki (niesiarkowane oczywiście), batoniki zbożowe z suszonych owoców (HiPP, Babydream), Biszkopciki piekę sama, bo te kupne zawierają skład na pół strony w przewadze z literką "E" . A domowe to tylko 3 składniki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Słuszna uwaga, Oczytana Mama, przy wyborze bakalii i suszonych owoców dla dzieci (zresztą nie tylko dla dzieci) należy kupować te niesiarkowane (E-220), a jeśli takich nie mamy to koniecznie trzeba wyparzyć owoce, aby pozbyć się dwutlenku siarki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. "Nowe doznania smakowe to jest to, co dzieci lubią najbardziej" większość dzieci niestety nie lubi nowych smaków

    OdpowiedzUsuń
  4. Z moich skromnych doświadczeń przy dwójce dzieci wiem ze dzieci są różne, jedne są ostrożne z nowymi smakami - 5 - letnia córka do dziś nie skosztuje warzyw i wielu innych produktów, z kolei roczny synek pakuje do buzi wszystko co mu podam. Przypisuję te zasługi metodzie BLW. Polecam aby dać szansę dziecku, położyć przed nim rozmaite produkty dostosowane do wieku, najlepiej różnokolorowe i nie zniechęcać się jeśli wszystko rozrzuci i nic nie zje. Proszę cierpliwie czekać, myślę że szybko nastąpi ten dzień kiedy dzieciak sie skusi.

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam. A co myslicie o musach ekologicznych? karmiłam dziecko kaszkami z Holle, lubię tą firmę i zastanawiam się, czy te musy owocowe, które ostatnio weszły na rynek są w porządku? Na spacerze np. kiedy dziecko ma brudne łapki, czasem chyba lepiej podać jako przekąskę cos, czego nie musi dotykać bezpośrednio 9te musy sa wyciskane z tubki.)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ważne, zeby było bez cukru, to podstawa. A jeśli jeszcze jest eko to super. Dla mnie ok :)

    OdpowiedzUsuń