środa, 5 lutego 2014

RDA PASTY DO ZĘBÓW

W ostatnim poście pojawił sie komentarz MIKI, która pyta o skład pasty i dlaczego ona pachnie truskawkowo, jeśli nie ma dodatku substancji zapachowych. A oto co udało mi się zgromadzić na temat składu w/w żelu do zębów dla dzieci Logona:


Aqua -woda

Sorbitol - powstaje w wyniku redukcji glukozy, nadaje słodki smak paście

Glycerin - gliceryna kosmetyczna pozyskana z tłuszczy roślinnych

 Hydrated Silica - krzemionka, właściwości czyszczące

 Aroma (Flavor) - aromat naturalny z biologicznych upraw, producent nie zdradza jaki, być może chodzi o wyciąg z truskawek??

 Xylitol - substancja słodząca pozyskana z drewna brzozowego

 Algin - nie znalazłam dokładnych informacji

 Montmorillonite - naturalna glinka francuska

 Chamomilla Recutita (Matricaria) Extract* - wyciąg z rumianku

 Camellia Sinensis Leaf Extract - ekstrakt z zielonej herbaty

 Sodium Cocoyl Glutamate - kombinacja kwasu glutaminowego i naturalnych kokosowych kwasów tłuszczowych

Maris Sal (Sea Salt) - sól morska

 Beta Vulgaris (Beet) Root Extract - wyciąg z buraka, naturalny barwnik

 Capsicum Annuum Extract, CI_ 75120 - naturalny barwnik otrzymywany z nasion arnoty właściwej, nadaje barwę pomarańczowo - czerwoną.

Mnie taka pasta przekonuje. W starciu z pastami "tradycyjnymi", które w znacznej mierze składają się z substancji syntetycznych wybieram pasty naturalne. Mika pyta też o to jakie zdanie mają na jej temat dentyści. Hmm... co dentysta to opinia. Nasz dentysta jest zagorzałym zwolennikiem pasty Elmex, wszystkie ściany gabinetu obwieszone są plakatami i reklamami tej firmy, a na odchodne dostajemy kilka próbek tejże pasty. Nie wchodzę z dentystą w rozmowy o moich "naturalnych" poglądach. Nie wiem też jaką pastą myją zęby dzieci naszego stomatologa, a może kiedyś dopytam :)
Trudność wyborów kosmetyków dla naszych dzieci (i dla nas samych) polega właśnie na tym, jak bardzo jesteśmy atakowani reklamami i nie wiemy do końca KTO MÓWI PRAWDĘ. Dlatego ja wybieram mniejsze zło (w moim odczuciu) i stosuję kosmetyki naturalne, czytam składy, etykiety, rozszyfrowuję często zagmatwane kody i pułapki.

Jeśli jesteśmy przy pastach do zębów, to chciałam jeszcze wspomnieć o ważnym parametrze, który cechuje każdą pastę - RDA (Radioactive Dentin Abrasion). Współczynnik ten określa stopień ścieralności osadów nazębnych, czyli jak dużo i jak duże są substancje ścierne zawarte w paście. Jeśli RDA będzie za wysoki, może uszkodzić szkliwo. Z kolei za niski - nie wyczyści osadów. Przyjmuje się, że najlepiej gdy RDA wynosi 30 - 70. Pasty o RDA powyżej 100 nie nadają się do codziennego użytku, stosują ją najczęściej palacze pod opieką stomatologa. Niestety niewielu producentów podaje ten współczynnik na opakowaniu, czasem zdarza się znaleźć te informacje na stronie internetowej producenta.

2 komentarze:

  1. Jeśli nie zdradza skąd ten smak to trudno, przyjmuję że aromat jest z truskawek :-)
    Algin to sól sodowa kwasu alginowego pochodzącego z alg.
    Dzięki za rozwinięcie tematu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tym RDA ciekawa rzecz, nie wiedziałam o tym. Dzieki :) Pozdrawiam, Mama A.

    OdpowiedzUsuń